Święta wielkanocne należą do tych ważniejszych, towarzyszą im liczne obrzędy religijne oraz tradycje ludowe.
Jest to czas w którym przyroda budzi się do życia, a kościół katolicki świętuje zwycięstwo Jezusa nad śmiercią.
Wspominamy o tradycjach oraz o zmianach w przyrodzie ponieważ naszym zdaniem są to istotne fakty na które warto zwrócić uwagę dziecka, jest to naturalny rytm natury w którym wszyscy dorastamy.
Najważniejsze zwyczaje towarzyszące świętowaniu.
- Karnawał i ostatki – jest to czas przypadający na okres między świętem Trzech Króli, a Środą Popielcową.Dawniej był to czas, w którym bawiono się i jedzono, aby w okresie wielkiego postu spokojnie oczekiwać na święta. Co wyjaśnia jedną z ulubionych zabaw z okresu ostatków, a mianowicie zabawę szkieletem śledzia, który symbolizował zakończenie zabawy oraz przypominał, iż nadchodzą dni postu. Niektóre zabawy odwiedzał też dziad zapustny, który o północy wyganiał bawiących się do domu.
- Środa Popielcowa – jest to czas w którym rozpoczynamy pokutę i przygotowanie do świąt. Sama czynność posypania głowy popiołem ma za zadanie przypomnieć nam, iż jesteśmy śmiertelni i odwiedzamy tylko ten świat na chwilę. Dlatego powinniśmy żyć jak najlepiej. Czynności tej towarzyszą słowa “Nawróćcie się i wierzcie w Ewangelię”.
- Wielki Post – kiedyś był obchodzony bardzo surowo. Nie było nawet mowy o zabawach czy muzykowaniu.W trakcie trwania wielkiego postu organy w kościele nawet zaprzestawały grania. Był to czas poświęcony głównie na modlitwę, pomoc ubogim oraz na przygotowanie się do świąt.Post oprócz aspektu religijnego miał również aspekt praktyczny, ponieważ przypadał na czas w którym zapasy zimowe pomału zaczynały się kończyć, a na polach bardzo często jeszcze leżał śnieg. Nie było nowych zbiorów dlatego też konieczne było oszczędzanie żywności.
- Śródpoście – czas przypadający na 4 niedzielę Wielkiego Postu. Wówczas na jeden dzień powracała do kościoła i domostw wesoła atmosfera. Przede wszystkim miał przypominać, że wielki post który jest trudny ma przede wszystkim służyć oczekiwaniu na bardzo radosne wydarzenie – Zmartwychwstanie.Dlatego niedziela przepełniona była pieśniami, było można usłyszeć dzwony i muzykę. Jednym z ciekawszych zwyczajów było hałasowanie na polach i łąkach – dzieci z grzechotkami i kołatkami biegały budzić przyrodę, żeby na święta i na wiosnę wszystko się zazieleniło.
- Niedziela Palmowa – upamiętnia przede wszystkim wjazd Jezusa do Jerozolimy Tradycyjne palmy były wykonane z roślin rosnących nad rzeką ponieważ płynąca w nich woda dawała roślinom zieleń i życie. Były to między innymi wierzba, trawy oraz trzciny nadrzeczne. Powstałymi palemkami poświęconymi na mszy lekko się okładano nawzajem, mówiąc: “Nie ja biję, palma bije, za tydzień wielki dzień, na 6 noc – Wielkanoc”.Miało to przypomnieć o zbliżających się wielkimi krokami świętach i przynieść szczęście. Palemkami klepano też zwierzęta, by były zdrowe przez cały rok. Palmy zatknięte w domu, np. za obraz, miały chronić dom przed gromami w czasie burzy, a wszystkich domowników – przed złymi mocami, chorobami i nieszczęściem.
- Wielki czwartek – było to dzień w którym chłopcy biegali hałasując kołatkami (dzwony kościelne milczały aż do wielkiej niedzieli). Dzieci robiły dobry uczynek i przy okazji świetnie się bawiły. Do dnia dzisiejszego księża praktykują w ten dzień obrzęd polewania stóp dwunastu mężczyznom. To na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy Chrystusa z apostołami.
- Wielki piątek natomiast był dniem wielkiego wyciszenia. W kościołach gromadzono się jedynie, aby się modlić w ważnych intencjach. Dawniej piątkowe modlitwy były dość widowiskowe pojawiały się procesje grzeszników odzianych w worki żałobne, którzy kładli się krzyżem na podłodze i przepraszali za grzechy.
- Wielka Sobota w tym dniu święci się ogień, wodę i ciernie. Ogień symbolicznie spala to, co stare, woda daje życie. Dawniej wodą spryskiwano dom, aby cały rok był spokojny.Ogień podsycano i wrzucano do niego leszczynę a popiół rozrzucano w dniu pierwszej orki, co miało zapewnić dostatek. Dziś ogień pełni inną rolę, służy do odpalenia paschału, czyli wielkiej świecy, która pali się aż do końca świąt Wielkiej Nocy. Paschał stoi tuż przy ołtarzu. Sobota to również dzień święcenia pokarmów. Zgodnie z tradycją święconka powinna zostać przygotowana już w Wielki Piątek.
Koszyk z pokarmami do poświęcenie według tradycji powinien zawierać:
- baranka – symbol zmartwychwstałego Chrystusa,
- jajka – symbol rodzącego się życia,
- chrzan – symbol siły,
- wędlina – symbol płodności i dostatku,
- ser – symbol zdrowia dla zwierząt hodowlanych,
- sól – symbol oczyszczenia domostwa od złego oraz istota prawdy,
- ciasto (babka) – symbol wszechstronnych umiejętności.
Jedną z tradycji jest również barwienie najważniejszego symbolu świątecznego – jajka, które jest symbolem rodzącego się życia, odnosi się również do Jezusa który pokonał śmierć.
Kiedyś wierzono, iż pisanki mają magiczną moc i mogą dla przykładu uzdrawiać chorych. Dziś o ich mocy wspominamy właśnie przy okazji świat Wielkanocnych – to właśnie one jako pierwsze są spożywane przy stole.
Jeżeli chodzi o tradycyjny stół świąteczny, powinien on być przykryty białym obrusem i udekorowany liśćmi bukszpanu. Na środku powinien stać baranek np. na łączce z rzeżuchy (jest ona symbolem sił witalnych i rodzącego się życia).
Niedziela wielkanocna jest dniem w którym świętujemy. Wstajemy wcześnie by pójść na mszę „rezurekcyjną”. Jest no najważniejszy dzień, nazywany dzisiaj Paschą, jest przeznaczony na rodzinne biesiadowanie.
Wielkanocny Poniedziałek jest to czas radości i zabawy oraz psikusów na które wszyscy czekali w trakcie trwania postu. Jest to dzień w trakcie, którego wszyscy polewają się wodą.
Dawniej tradycją było smaganie, czyli uderzanie wierzbowymi gałązkami lub polewanie wodą. Wszystko odbywało się w formie radosnej zabawy.
Dyngus to inaczej wykup w postaci pisanek, słodyczy i pieniędzy. Z upływem czasu zwyczaje zostały połączone i obecnie polewamy się jedynie wodą.
Dawniej chodzono po wsi z kogutem, który symbolizował siły witalne i urodzaj. Z czasem żywe zwierzęta zastąpiono glinianymi i drewnianymi. Wielkanocny poniedziałek jest również dniem w którym świeci się pola. W ten dzień gospodarze wyruszają na procesję w pole, aby poświęcić je palami nasączonymi wodą. Robiono z nich później krzyże i wbijano w ziemię, aby zapewnić sobie dostatek. Była to okazja do spotkań towarzyskich i rozmów, cieszenia się wspólnie spędzanym czasem i budzącą się do życia przyrodą.
Źródło: http://dziecisawazne.pl/tradycje-wielkanocne-jak-to-bylo-kiedys/