ZOBACZ CZĘŚĆ II TUTAJ!
CoRobić.pl: Skąd wziął się pomysł na stworzenie Tajemniczego Pokoju? Dlaczego postanowiliście wyłamać się wśród innych firm i stworzyć escape room dla zupełnie innych odbiorców?
Dawid Misiak: Tajemniczy Pokój to odpowiedź na nasz własny dylemat, który mieliśmy wiele miesięcy temu, czyli: co robić w weekend w Poznaniu z dzieckiem? To coś nowego, coś czego jeszcze nie było. Pomysł na stworzenie pokoju zagadek dla dzieci zrodził nam się w głowie przy próbie znalezienia miejsca, do którego moglibyśmy zabrać 8 letniego siostrzeńca, który przyjeżdżał z innego miasta. Długo można szukać w Internecie jakiejś atrakcji dla dzieci w tym wieku, gdzie dziecko nie tylko dobrze będzie się bawiło, ale także będzie miało co opowiadać w domu rodzicom. Zazwyczaj są to dobrze już wszystkim znane miejsce: kina, teatry, sale zabaw czy parki linowe. Escape room nie jest mi obcy, już kilka razy bywałem w takich miejscach, ale przeznaczonych dla dorosłych. Stwierdziłem więc, że przy sporym wysiłku i odpowiednim przygotowaniu zagadek można stworzyć takie miejsce dla dzieci. Jak się teraz okazuje – z dużym sukcesem. A Tajemniczemu Pokojowi przyświeca jedno motto :
Złamać stereotyp, że najlepsza zabawa zaczyna się przed komputerem.
CoRobić.pl: No tak, faktycznie. Komputer to teraz duży pochłaniacz czasu. W takim razie dlaczego gra kierowana jest dla całych rodzin? Jakie wartości można wynieść z takiego escape room’u dla dzieci?
Dawid Misiak: Nie jest tak, że Tajemniczy Pokój jest przeznaczony wyłącznie dla rodzin. W zabawie mogą wziąć udział przyjaciele ze szkoły czy z podwórka. Zdarzały się nawet sytuacje, że dzieci poznawały się dopiero u nas, bo ich rodzice umówili się ze znajomymi z pracy, że przyjdą z dziećmi i będzie okazja do wspólnej zabawy. Powodem dla którego największy nacisk kładziemy na promocję zabawy dla rodziny, jest najbardziej oczywista rzecz z możliwych. Coraz mniej czasu rodzice spędzają ze swoimi dziećmi, a wspólne rozwiązywanie zagadek to świetny sposób na integrację. Tu nie jest tak, że dzieci mają słuchać rodziców i robić to co oni im każą. Zagadki są tak przygotowane, że może się okazać wręcz przeciwnie. Dzieci nie myślą szablonowo, one coś widzą i już mają 100 pomysłów na to jak tego użyć, żeby coś wyciągnąć, co może się przydać do przejścia gry. Dorośli często nie widzą prostych rzeczy. I to jest właśnie piękne.
CoRobić.pl: A masz jakieś sugestie dotyczące tego, jaki pokój wybrać i dlaczego?
Dawid Misiak: Dla dzieci mamy dwa osobne pokoje z różnymi zagadkami i z różną misją. Pierwszy to pokój piracki cieszący się większym powodzeniem niż drugi pokój o tematyce indiańskiej. Poziom trudności pokoju „Piraci atakują” oceniamy jako troszkę wyższy niż w „Wiosce Indiańskiej”. Który pokój wybrać jako pierwszy? Polecamy kierować się zainteresowaniem dzieci. Poza samymi zagadkami w pokojach ważny jest też wytworzony klimat, rekwizyty, przedmioty do znalezienia i cała tzw. otoczka. Jeżeli dzieciaki wolą bawić się w Piratów to niech idą do pokoju pirackiego bo będą się tam po prostu lepiej bawić. Jeżeli wolą pobawić się wśród indiańskich namiotów z łukiem w dłoni to polecamy Wioskę Indiańską. Niekoniecznie należy się kierować poziomem trudności, bo różnica naprawdę jest znikoma. To samo jest w przypadku gdy rodzice chcą zabrać dziecko do nas na urodziny albo podarować jako prezent na komunię zamiast kupić kolejną zabawkę. Jeżeli dziecko interesuje określona tematyka to będzie się na pewno lepiej bawiło mimo tego czy jest łatwiejszy czy trudniejszy.
CoRobić.pl: A należy się jakoś specjalnie przygotować? Co powinni wiedzieć rodzice przed udaniem się do Tajemniczego Pokoju? Czy istnieją jakieś ograniczenia dotyczące dzieci?
Dawid Misiak: Przede wszystkim należy przyjść w dobrym nastroju i z uśmiechem na ustach. Rozwiązywanie zagadek ma być przyjemnością i dobrą zabawą. Nie trzeba się w żaden sposób przygotowywać, niczego ze sobą zabierać. Wszystko co jest potrzebne, znajduje się na miejscu. Jeżeli chodzi o ograniczenia, to dotyczą one w zasadzie jedynie ilości osób – żeby zabawa przyniosła radość dla wszystkich w grze powinno uczestniczyć maksymalnie 4 dzieci plus jeden dorosły. Kolejnym ograniczeniem jest wiek. Nie wyprosimy oczywiście nikogo, jeżeli będzie chciał wziąć udział w grze, ale rekomendowany przez nas wiek to 7 – 12 lat. Dla dzieci w tym wieku gwarantujemy świetną zabawę. Dla starszych może się okazać trochę za prosto, a młodsze dzieci mogą sobie po prostu z częścią zadań nie poradzić. Bardzo zależy nam na tym, żeby była to atrakcja, która spodoba się wszystkim i dlatego takie sugestie klientom zawsze dajemy.
CoRobić.pl: Mówisz, że rekomendujecie wiek od 7-12 lat. Jednak to duża rozpiętość wieku? Czy 12-letnie dziecko rozwiąże zagadki tak samo jak 8-latek?
Dawid Misiak: Nie, zdecydowanie nie. Nie jest tak, że mamy gotowy jeden szablon i każda gra przygotowana jest identycznie pod względem zagadek. Zamknęliśmy już ponad 5 tys. dzieci w ciągu ostatniego roku. Doskonale wiemy co jest w stanie zrobić 12-latek, a co 8-latek. Zanim gra się rozpocznie przygotowujemy pokoje pod względem trudności. Na przykład jeżeli przychodzi 4-osobowa grupa dzieci, gdzie jeden ma 7 lat a reszta po 10, to tak przygotowujemy zagadki, żeby każdy miał co robić. Są rzeczy na które szybciej wpadnie dziecko 7-letnie a są zagadki gdzie 10-latkowie rozwiązują wspólnie. Inaczej jest na przykład gdy przychodzi jedynie dwuosobowa grupa, mama z 8-letnią córką. Wiadomo, że nie są w stanie rozwiązać tak samo szybko zagadek co na przykład wspominania wcześniej 4-osobowa grupa, dlatego mają wtedy kilka zagadek mniej, żeby również bawiły się dobrze.
CoRobić.pl: A czy w takiej zabawie mogą wziąć udział wszyscy? Proponujesz tą zabawę jakieś konkretnej grupie dzieci? Czy lepiej odnajdą się w niej dzieci z zacięciem plastycznym, humanistycznym czy bardziej ścisłym?
Dawid Misiak: Cóż. Nie ma znaczenia tutaj w jakich przedmiotach dziecko czuje się najlepiej w szkole. Zagadki nie wymagają wiedzy z żadnej dziedziny, może poza bardzo prostą matematyką. Jednak żadna zabawa nie jest dla wszystkich. Każdy jest inny, każdy lubi inne rzeczy i dzieci nie są tutaj żadnym wyjątkiem. Uważam, że jeżeli jakaś firma mówi, że każdy znajdzie coś dla siebie to tak naprawdę nie ma tam niczego dla nikogo. I nie potrafię odpowiedzieć na Twoje pytanie jednoznacznie. Jeżeli dziecko jest żywe, śmiałe i ma dobry kontakt z innymi to będzie się super bawiło. Jeżeli jest wstydliwe, małomówne i ma problem z nawiązywaniem kontaktu może się nudzić, może się nie odnaleźć i miną chęci na zabawę. Rzadko się jednak zdarzają takie sytuacje, ponieważ większość dzieci z natury to bardzo pogodne istoty.
***
Bardzo dziękujemy Panu Dawidowi za pierwszą część wywiadu i gorąco zachęcamy Was do odwiedzenia Tajemniczego Pokoju w Poznaniu! 🙂 Chcecie wiedzieć więcej? Koniecznie zajrzyjcie na stronę internetową [KLIK!] lub Facebooka [KLIK!] i przekonajcie się, że takiego miejsca dla Waszego dziecka jeszcze nie widzieliście!
